Zimne ognie na wesele

Od kilku lat jedną z najpopularniejszych atrakcji na weselu są zimne ognie. Jest to świetna, angażująca wszystkich gości zabawa, z której powstaje piękna pamiątka w postaci zdjęć. Zapalone po zmroku zimne ognie tworzą niezwykłą, magiczną scenerię. W środku tej scenerii znajduje się para młoda, która przytula się, całuje, tańczy lub wygłupia się. Fotograf ślubny jest reżyserem i dba o to, aby ta romantyczna, pełna blasku atmosfera przekuła się na piękne zdjęcia ślubne. Fotografie z zimnymi ogniami na weselu z pewnością wyjdą świetnie, ale trzeba pamiętać o kilku elementach.

Optymalna długość zimnych ogni na wesele

Długość zimnych ogni na weselu ma ogromne znaczenie. Ich długość determinuje nie tylko czas palenia, ale też moc świecenia. W sprzedaży dostępne są zimne ognie o długościach: 16 cm, 28 cm, 40 cm, 70 cm i 90 cm. Te najkrótsze dają bardzo mały płomień i palą się krótko, jedynie 30 s. Nie nadają się do oświetlenia pary młodej na weselu. Czterdziestocentymetrowe zimne ognie to absolutne minimum (do 1,5 min palenia). Moim zdaniem najlepszym wyborem są zimne ognie o długości 70 cm. Ich czas palenia wynosi ponad 3 minuty. To wystarczający czas, aby goście zdążyli odpalić zimne ognie i ustawili się do zdjęcia. Para młoda bez pośpiechu może poprzytulać się, powygłupiać czy zatańczyć. Z całą pewnością wystarczy czasu, aby fotograf ślubny uwiecznił te wszystkie chwile.

Zimne ognie na wesele

Najlepsza pora dnia na zimne ognie podczas wesela

Atrakcję w postaci zimnych ogni warto wpisać w harmonogram wesela. Zabawa nie powinna zająć więcej niż 10-15 minut. Zdjęcia z zimnymi ogniami zdecydowanie najlepiej wychodzą po zmroku, nie wcześniej niż 30 minut po zachodzie słońca. Optymalna pora dnia na zimne ognie zależna jest więc od terminu Twojego wesela. Pod koniec grudnia będzie już ciemno o godz. 16:00, a w czerwcu po 21:30. Nie warto odwlekać atrakcji z zimnymi ogniami aż do oczepin. Niektórzy goście wzmocnieni procentami nie tylko nie będą dobrze prezentować się na zdjęciach, ale przede wszystkim mogą nie zachować podstawowych zasad bhp. O słuchaniu dyrygenta, czyli Twojego fotografa ślubnego, nawet nie wspomnę. Najpóźniejsza godzina na zimne ognie na weselu to 23:00, ale bezpieczniejsza będzie nieco wcześniejsza pora.

Atrakcje na wesele – 30 pomysłów jak uatrakcyjnić przyjęcie: https://vascoimages.pl/atrakcje-na-wesele

Jak najlepiej zorganizować atrakcję z zimnymi ogniami

Zorganizowanie atrakcji z zimnymi ogniami jest dość proste, niemniej trzeba zawczasu zadbać o dobrą logistykę. Atrakcja powinna zostać wpisana do harmonogramu dnia. Przed weselem powiadom o planowanej zabawie fotografa i DJ-a/zespół. W organizację atrakcji warto zaangażować świadków. Po ogłoszeniu przez konferansjera wyjścia do ogrodu świadkowie rozdają gościom zimne ognie i organizują ogień do rozpalenia pałeczek. Zapalniczek lub świeczek nie potrzeba dużo (maksymalnie jedna na pięć osób), gdyż zimne ognie najlepiej zapalają się od siebie. Za wybranie odpowiedniego miejsca, ustawienie pary młodej i gości odpowiada fotograf ślubny. Prosi on gości o otoczenie pary młodej i oświetlenie jej palącymi się zimnymi ogniami. Lepiej będzie, jeśli para młoda nie będzie miała w rękach zimnych ogni, gdyż mogą one zasłaniać twarze naszych bohaterów. Para młoda skupia się na sobie, przytula, a goście zagrzewają parę do coraz większych szaleństw. Bez obawy, zimne ognie są bezpieczne. Iskierki nie zrobią krzywdy sukni, garniturowi czy włosom. Po zakończeniu atrakcji należy zebrać wszystkie wypalone zimne ognie do metalowego kubła lub pojemnika z wodą. Warto zawczasu uzgodnić z obsługą Sali, co zrobić z wypalonymi pałeczkami.


Liczba i koszt zimnych ogni na wesele

Dużym walorem zimnych ogni na weselu są nie tylko piękne zdjęcia, ale również niski koszt atrakcji. Cena 50 szt. zimnych ogni o długości 70 cm wynosi ok. 70 zł. Na weselu potrzeba mniej więcej tyle pałeczek, ile wynosi liczba gości. Dla bezpieczeństwa warto zadbać o nieco większą liczbę zimnych ogni. Jeśli nie zużyjecie wszystkich, nie zmarnują się, wykorzystacie je podczas najbliższego sylwestra.

Kilka ważnych rad dotyczących bezpieczeństwa

Zimne ognie są bardzo bezpieczne, ale może się okazać, że pod wpływem procentów, niektórzy goście zaczną wpadać na… głupie pomysły. Najpopularniejszym wygłupem jest zapalenie kilku, a nawet kilkunastu połączonych ze sobą zimnych ogni. Zdecydowanie płomień jest wtedy większy, jednak zimny ogień może przez to stać się gorący. Byłem świadkiem, jak jeden z gości poparzył się gorącym płomieniem i wylądował na SOR-ze. Takich zdarzeń z łatwością unikniesz, jeśli podczas organizacji atrakcji zostaną spełnione podstawowe zasady bhp. Lepiej nie wręczać zimnych ogni osobom, które wypiły znacznie więcej niż przeciętny weselnik, a także rozdawać tylko jedną pałeczkę każdemu gościowi. Zaplanowanie atrakcji o dość wczesnej porze, na przykład o 22:00, z pewnością ułatwi przestrzeganie zasad bezpieczeństwa przez wszystkich gości.

30 inspirujących reportaży ślubnych: https://vascoimages.pl/reportaz-slubny